Wnętrza industrialne stają się coraz bardziej modne i popularne. Coraz chętniej wybieramy tę stylistykę, zachęceni swobodą w aranżacji, dużymi przestrzeniami i ciekawymi wykończeniami. Jeszcze do niedawna styl industrialny kojarzył się z surowością i przemysłowością, dzisiaj jednak jest on mocno zrównoważony. Detale surowe przeplatają się z przytulnymi akcesoriami, a całość wygląda wyjątkowo efektownie. Pozostaje pytanie, jak osiągnąć taki efekt w swoim domu?
Stwórz industrialną bazę
Podstawą jest kolorystyka charakterystyczna dla stylu industrialnego. Powinna to być biel, czerń, szarość we wszystkich postaciach, do tego miedź i ceglane, rude odcienie. Wykorzystaj te kolory na ścianach, podłogach i w meblach. Nie bój się także surowego drewna, które też powinno znaleźć się w industrialnych wnętrzach. Jeśli stworzysz sobie takie tło, dodatki pozostaną już tylko dopełnieniem. Postaw na szklane wazy i misy, do tego druciane akcesoria i oświetlenie. We wnętrzach industrialnych nie powinno brakować także naturalnej zieleni kwiatów, która ociepli aranżację i oczywiście odpowiedniego oświetlenia, które rozjaśni naturalną cegłę, beton i inne matowe elementy.
Jakie oświetlenie wybrać?
W sklepach dostępne są różne żyrandole loftowe i industrialne. Wybór jest naprawdę bardzo duży, więc nikt nie powinien mieć problemu ze znalezieniem lampy odpowiedniej dla siebie. Na co przede wszystkim zwracać uwagę? Przede wszystkim na kolory. Wnętrza industrialne są mocno matowe, dlatego w lampach można pozwolić sobie na odrobinę metalicznych wykończeń. Oprócz powszechnego srebra, można zdecydować się także na modną ostatnio miedź i klasyczne złoto, które nada wnętrzu wyjątkowego klimatu.
Lampy industrialne pasują do wnętrz dużych i otwartych. Takich, jak salon z kuchnią czy jadalnią. Pozostaje pytanie, gdzie powiesić lampę w kuchni? We wnętrzach industrialnych nie proponujemy montowania lampy wiszącej w centrum pomieszczenia. Tam sprawdzają się raczej reflektorki sufitowe lub plafony. Lampę wiszącą lepiej zostawić nad stół, nad wyspę lub nad kuchenne blaty, jeśli nad nimi nie ma szafek wiszących.